10 kluczowych informacji na stronie

W tym odcinku...

W tym odcinku podcastu „Prosto o reklamie w Internecie” Kamil Jędryczka omawia, jakie treści i informacje powinna zawierać skuteczna strona internetowa firmy.

Z tego odcinka dowiesz się:

  • Jakie treści powinny znaleźć się na stronie internetowej Twojej firmy?
  • Dlaczego warto jasno komunikować, jaki problem rozwiązujesz?
  • Czy trzeba podawać ceny? Jak to zrobić mądrze, nawet przy indywidualnych wycenach?
  • Jak przedstawić proces współpracy?
  • W jaki sposób pokazywać efekty działań i realizacje?
  • Jakie opinie mają sens – i dlaczego lepiej unikać „sztucznych” recenzji?
  • Jak mówić o kwalifikacjach?
  • Dlaczego gwarancje, polityki zwrotów i regulaminy budują zaufanie?
  • Jak dobrze wyeksponować dane kontaktowe (a nie je ukrywać)?
  • Czym jest sekcja FAQ i dlaczego wartą ją stworzyć?
  • Co warto umieścić w sekcji „Dlaczego my?” – przykłady przewag konkurencyjnych.

To transkrypcja odcinka podcastu – jeśli wolisz czytać, jesteś w dobrym miejscu. Jeśli wolisz słuchać, skorzystaj z odtwarzacza.

2 lipca 2025

10 kluczowych informacji na stronie

Chcesz założyć stronę internetową swojej firmy, ale nie wiesz, co na niej zamieścić? A może masz już stronę i nie jesteś pewien, czy treści, które posiadasz, są odpowiednie? Zostań, bo ten odcinek jest właśnie dla Ciebie. Serdecznie zapraszam. Cześć, nazywam się Kamil Jędryczka i od 12 lat pomagam firmom zaistnieć w Internecie. Zapraszam Cię do czwartego odcinka podcastu „Prosto o reklamie w Internecie”, w którym dzielę się wiedzą z marketingu internetowego.

W prosty, przystępny i trochę na żywo sposób. Dzisiaj porozmawiamy o tym, co powinno znaleźć się na stronie internetowej, jakie treści i informacje są kluczowe, które mają wpływ na sprzedaż. Jednocześnie nawiążemy do wcześniejszych odcinków, bo część rzeczy będzie powiązana. Jeżeli jeszcze nie miałeś okazji zapoznać się z poprzednimi odcinkami, serdecznie zapraszam. Rozmawialiśmy o tym, czy potrzebujesz w ogóle strony internetowej, jakie cechy powinna mieć dobrze przygotowana strona internetowa. A dzisiaj omówimy treści.

Zanim przejdę do tematu, zachęcam do zostawienia subskrypcji, komentarza lub informacji o tematach, które chciałbyś poruszyć, albo co w tym podcaście można byłoby poprawić. Jestem otwarty na tego typu propozycje. Dzisiaj mamy dziesięć porad. Dziesięć, nie pięć.

1. Obietnica, którą składasz klientowi

Pierwsza podstawowa sprawa to konkretny opis problemu, który rozwiązujesz. Czyli pewnego rodzaju obietnica, którą składamy naszemu klientowi. Dlaczego? Dlatego, że jeżeli użyjemy ogólnych sformułowań, powiedzmy, „oferujemy usługi IT” albo „oferujemy usługi związane z Internetem”, to co to generalnie jest? Pod pojęciem IT może być w zasadzie wszystko: serwis komputerów, tworzenie stron internetowych itd. Dlatego trzeba powiedzieć to w sposób chwytliwy i bezpośredni. Czyli składamy pewną obietnicę. Ja składam obietnicę, że tworzymy dobre strony internetowe, a w dalszej części witryny i oferty musimy udowodnić tą tezę.

Czyli stawiamy tezę, dajemy pewną obietnicę, którą później na przestrzeni strony internetowej udowadniamy i pokazujemy, że faktycznie tak jest. Budujemy wiarygodność w oczach klienta, żeby zaufał, że to, o czym powiedzieliśmy na początku, faktycznie takie jest i może rozwiązać jakiś jego problem. Bo tak naprawdę wszystko właśnie o te problemy się rozbija. Klient, jeżeli szuka jakiegoś produktu czy usługi, którą oferujesz, to szuka tego dlatego, że ma problem, zastanawia się nad czymś, ma z czymś kłopot, chce to w jakiś sposób rozwiązać. A rozwiązaniem może być właśnie twoja oferta. Dlatego warto od strony problemu i obietnicy rozwiązania tego problemu podjąć do tych pierwszych podstawowych fraz i podstawowych informacji, które się pojawią na stronie.

2. Cennik usług

Kolejna rzecz. Tutaj muszę przyznać, że bardzo długo sam na swoim przykładzie ignorowałem lub wymigiwałem się od tego elementu. Dlatego, że u nas większość wycen tworzona jest w sposób indywidualny. Najpierw mamy bezpłatną konsultację, omawiamy z klientem jego potrzeby, jego problemy, a później tworzona jest oferta. I przez bardzo długi czas unikałem podawania konkretnych kwot związanych z ofertą. I jaki był skutek? To jest strzał w kolano. Dlatego, że w momencie, kiedy nie podacie zakresu cen, klient przychodzi, nie wie, czego się spodziewać, umawiacie się na spotkanie, ono przebiega w sympatycznej atmosferze, jest wszystko fajnie, klient dostaje od was ofertę i po tej ofercie się okazuje, że on nie jest zainteresowany, bo zwyczajnie w świecie jest to ponad jego budżet. Okej. Poznaliście kogoś nowego, wykorzystaliście ten czas na sympatyczną rozmowę, ale biznesowo to jest zmarnowanie czasu. Dlatego sugeruję, żeby na stronie internetowej pokazywać ceny waszych produktów i usług. A jeżeli nie możecie tego pokazać wprost, czyli nie możecie pokazać tego w sposób „to kosztuje tyle, to kosztuje tyle”, to podajcie jakiś zakres cenowy. Albo na przykład, jeżeli to jest niemożliwe, dajcie przykład, czyli załóżmy, na podstawie trzech ostatnich realizacji średnia cena weszła tyle i tyle. Paga, bo mieściła się w zakresie od tylu do tylu. To już da klientowi pewien ogląd. On będzie wiedział, z jakimi kwotami może się liczyć w momencie, kiedy przychodzi do was. Dzięki temu przyjdzie lepiej przygotowany. Albo nie przyjdzie w ogóle, a wy zaoszczędzicie czas, bo nie będziecie prowadzili sprzedaży osobie, która na koniec dnia nie jest w stanie tego kupić. Nawet jeżeli oferta jej się bardzo podoba, to to zwyczajnie będzie poza budżetem. Dlatego zwracamy na to uwagę. Gdzieś kiedyś mignęła mi się taka statystyka, że mniej więcej 70% klientów odchodzi, jeżeli nie widzi cennika. Ale powiem szczerze, już nie pamiętam źródła tego, więc nie chcę tutaj się powoływać, że to jest jakieś poważne badanie, ale widziałem kiedyś artykuł, który o czymś takim wspominał. I jest to możliwe. Nie wiem, czy to będzie dokładnie 70%, ale na pewno znaczna część będzie wychodziła z założenia, że jeżeli nie ma podanych cen, to po prostu jest drogo albo za drogo.

3. Proces współpracy

Co dalej? Pokażcie sposób współpracy z klientem. Usługi mogą być różne. Tak samo produkty. Mogą być produkty, które są proste, gdzie wystarczy zrobić trzy kroki: wybierz interesujący Cię produkt, złóż zamówienie, opłać, poczekaj na dostawę. Ale są też produkty i usługi bardziej złożone, które wymagają zaangażowania klienta w ten proces, wymagają analiz, ekspertyz, trwają troszeczkę dłużej, są podzielone na etapy. Chociażby jak tworzenie stron internetowych. No więc krok po kroku pokażcie, jak wygląda proces współpracy, czego klient ma się oczekiwać i co będzie po poszczególnych etapach dla niego istotne, co się wydarzy, jak to będzie dalej funkcjonowało. Przykładowo, pierwszym takim krokiem może być zaproszenie i odbycie bezpłatnej konsultacji, która pozwala ocenić, z czym mamy do czynienia, jaki jest zakres potrzeb klienta, jakie są jego możliwości, problemy, które chciałby rozwiązać i tak dalej. Później jest oferta, która potwierdza naszą rozmowę. Po ofercie zawieramy umowę i przystępujemy do pracy. Praca w zależności od wariantu może wyglądać w taki albo inny sposób: najpierw możemy projektować ścieżki konwersji, interfejsy, grafikę, a możemy zrobić to na projekcie gotowym i wtedy po prostu wysyłamy trzy przykładowe projekty, z nimi można sobie wybrać. Ten projekt już później kodujemy. Później kodowanie, wdrożenie, instalacja tego wszystkiego, przekazanie danych do strony internetowej i oczywiście opieka, szkolenie, dostęp do materiałów i tak dalej. Cały taki proces, który może nieraz się rozciągnąć na tygodnie albo miesiące, więc warto, żeby klient wiedział, czego oczekuje.

4. Efekty Twojej pracy – jak pomagasz klientom

Kolejna rzecz to kwestia związana z realizacjami i społecznym dowodem słuszności, o którym mówiłem również w poprzednim odcinku. Musimy zbudować zaufanie w oczach naszego klienta. Klient przychodzi z problemem albo jakąś potrzebą, którą my musimy rozwiązać. Możemy pokazać na przypadkach naszych innych klientów, jak to robimy. I tu się świetnie sprawdzają wszelkiego rodzaju case studies z tego typu rozwiązań, albo po prostu jakaś inna forma pokazania, że u klienta to zadziałało. Jeżeli mówimy o usługach, stronach internetowych, no mogą być różne rzeczy: może być sprzedaż, może być łatwiejsza administracja, może być po prostu budowa wizerunku. Ale to zależy od tego, co klient będzie chciał. Jeżeli będziecie kiedyś zbierać sobie opinie na stronę, to proście klientów, żeby robili te opinie, pisali w taki sposób i rewerencję, żeby pokazywali, jaki problem udało się rozwiązać waszą usługą, waszym produktem. Czasami to jest trudne. Ja sobie zdaję z tego sprawę, że w wielu przypadkach to będzie kłopotliwe, bo jeżeli ktoś sprzedaje rzeczy, które są takie codzienne, to trudno mówić o jakimś typowym rozwiązywaniu problemów, ale z drugiej strony dobrze jest szukać tego typu elementów. Jeżeli je znajdziecie, to koniecznie umieśćcie je na stronie internetowej.

5. Prawdziwe opinie na stronie

Punkt piąty: prawdziwe opinie. Naprawdę wystrzegajcie się opinii kupowanych, opinii pisanych przez znajomych, którzy po prostu wam chcą pomóc, a nigdy nie korzystali z waszego produktu. Dlatego, że Internet jest zasypany nieodpowiednimi, powiedzmy takimi, lewymi opiniami i ludzie to potrafią już wyłapywać. Będą to w stanie wyłapać, zanalizować, będą w stanie potwierdzić waszą opinię lub jej nie potwierdzić. Może wyjdą z założenia, że są głupoty i nic z tego nie ma.

6. Kwalifikacje ważne dla klienta

Kolejna sprawa: kwalifikacje, ale z perspektywy istotnych rzeczy dla klienta. Jeżeli macie piętnaście kursów, sześć fakultetów, to to jest oczywiście godne podziwu. Tylko, że klienta na koniec nie interesuje, gdy wy spędziliście czas na uczelni, tylko jakie efekty dowozicie. I w tym kontekście o tym mówcie. Powiedzcie, co zrobiliście jako kwalifikacje, a nie to, czego się nauczyliście. Dobrze wiemy, że nieraz teoria z praktyką się rozmija, chociaż ja akurat teorie bardzo lubię, dlatego, że to jest takie uczenie się na cudzych błędach. W sensie, ktoś coś zrobił, nie wyszło, zrobił jeszcze raz, jeszcze, jeszcze, jeszcze. Jak mu wyszło, to spisał i w ten sposób uzyskaliśmy teorie. Ja teorie bardzo lubię, ale czasami bywa tak, że rozjeżdża się z praktyką życiową i ludzie mają takie odczucie, że faktycznie chcieliby współpracować z osobami, które wiedzą, co robią, mają doświadczenie, wykonały ileś tam projektów, a nie dysponują tylko suchą teorią. Więc często będzie tak, że faktycznie kwalifikacje takie formalne, które, raz jeszcze podkreślam, są w pełni godne podziwu, nie będą klienta interesowały, bo z perspektywy klienta ważny jest efekt, a nie droga do tego efektu.

7. Bezpieczeństwo klienta – gwarancja, polityka firmy

Kolejna rzecz, o której chciałem powiedzieć, to gwarancje i polityki zwrotów i tego typu rzeczy. Pokażcie klientowi, żeby zminimalizować ryzyko zakupowe, pokażcie klientowi jakąś formę zabezpieczenia go, czyli przykładowo, produkt ma 12 miesięcy gwarancji. Okej. Produkt można zwrócić w takim i takim czasie. Zwróćcie uwagę, że jeżeli jest zwrot długi, nie 14 ustawowy, a na przykład 100 dni, to często jest tak, że produkt jest kupiony, on leży, gdzieś tam się o tym zwrotu zapomina. Termin mija i zwrotu nie było. To też tam taka ciekawostka, że faktycznie statystyki pokazują, że jeżeli te terminy zwrotów są dłuższe, to zwyczajnie w świecie zwroty są rzadsze. W praktyce to produkty są zgłaszane zazwyczaj w ciągu pierwszych kilku dni, dwóch, trzech.

8. Regulamin i polityka prywatności strony

Co jeszcze warto byłoby zwrócić uwagę? O tym już też mówiłem. Słuchajcie, polityka prywatności, regulaminy, tego typu rzeczy, to jest konieczne, dlatego, że raz, to Was zabezpiecza, dwa, daje użytkownikowi zabezpieczenie od strony formalnej, daje użytkownikowi też informacje o tym, co się z jego danymi dzieje. Część osób nie będzie to interesowało, a część osób będzie tym zainteresowana i będzie chciała wiedzieć, jak to wygląda, szczególnie w branżach, które faktycznie bazują na różnego rodzaju danych osobowych, na informacjach poufnych i tak dalej, dla nich to będzie bardzo istotne, co Wy z tymi danymi robicie, jak i przetwarzacie. Co jeszcze? Regulamin, jeżeli to jest sklep internetowy albo macie jakąś usługę, która jest płatna. Tutaj warto zwrócić uwagę, że jeśli nie będziecie mieć tego regulaminu, to możecie mieć problem, taki, że na przykład pośrednik płatności nie będzie Wam chciał zweryfikować konta i uruchomić usługi płatności, chociażby szybkich przelewów. No bo nie będzie wiadomo, na jakich warunkach ta współpraca ma wyglądać, nie będzie wiadomo, klient nie będzie odpowiednio poinformowany, co ma się wydarzyć.

9. Dane kontaktowe

Rzecz kolejna. Słuchajcie, dane kontaktowe. Dane kontaktowe to jest coś, co by się wydawało, że jest oczywiste, a nie jest oczywiste i to jest całkiem zabawne. Myślę, że wiele razy przerabialiście taką sytuację, gdzie chcieliście coś kupić, ale przed zakupem chcieliście skontaktować się z dostawcą i zaczęliście szukać na tej stronie kontaktu i jedna zakładka, druga zakładka, trzecia zakładka i gdzieś tam na samym dole piątej zakładki pod piętnastoma działami, które Was nie interesują, bywa informacja z podanym numerem do działu handlowego. Słuchajcie, to jest takie trochę działanie, jakby ta firma nie chciała, żebyście się tym kontaktowali. Jeżeli chcemy, żeby ktoś się ze nami kontaktował, to mu podajemy te dane po prostu jak na tacy, tak? One mają być widoczne, po prostu z kilometra, mają krzyczeć, mają zachęcać, mają pokazywać, że Wy chcecie tego kontaktu, że Wy chcecie, żeby te osoby do Was zadzwoniły, żeby te osoby z Was porozmawiały, wysłały tego maila, umówiły się na spotkanie, cokolwiek. Ale Wy musicie pokazać, że Wy chcecie, żeby tak było. To jest coś, co… na co zwracam uwagę. I tutaj wchodzą nam, jako dodatek wszelkiego rodzaju takie alternatywne, nowoczesne, powiedzmy, metody kontaktu, tak? Czyli czaty, usługi typu callback, czyli wpisujecie swój numer i to odzwonimy na przykład 60 sekund, tak? Czy nawet zwykły przycisk, który na wersji mobilnej się pojawia, się pojawia pod palcem i już od razu jest numer wykręcony, nie trzeba tego numeru kopiować i tak dalej. Czyli wszystko to, co ułatwia klientowi kontakt z nami, pokazuje te dane, jest naprawdę, naprawdę bardzo ważne.

10. Pytania i odpowiedzi – ważny element strony

Kolejna sprawa, to sekcja pytań i odpowiedzi. Sekcja pytań i odpowiedzi to jest coś, co warto zamieścić na stronie internetowej, z tego powodu, że tam można w prosty i taki powiedzmy mało zobowiązujący, ale łatwy do ogrania sposób przekazać dodatkowe informacje, które na przykład w innym miejscu na stronie Wam się nie znalazły. To będzie trudne na początku prowadzenia biznesu, no bo formalnie nie wiecie, o co może Wasz klient pytać, tak? Bo to jest sekcja, która ma za zadanie jakby pokazać, jakby odpowiedzieć na popularne pytania, które zadają Wasi klienci, czyli jeżeli coś ludzi interesuje, no to od razu po prostu na to odpowiada. Dodatkowo można też w takiej sekcji zawrzeć właśnie jakieś informacje, które no nigdzie indziej Wam się nie zmieściły na stronie, albo nie pasowało, żeby je pokazać indziej. Warto to zrobić, dlatego, że tam zmieści się dużo treści, to też pod pozycjonowanie w Google jest ważne, ale jakby z perspektywy klienta. Informacje o tym, może ile trwa realizacja, tak? czy te informacje o gwarancji, o których mówiłem, czy może jakieś cenniki mogą się tam znaleźć. Tego typu rzeczy warto tam zamieścić. Na początku biznesu będzie trudno, no bo nie wiecie, o co ludzie pytają, ale myślę, że w wielu przypadkach jesteście w stanie się domyślić, albo, jeżeli z tym będzie kłopot, bo my jako specjaliści w naszych branżach często mamy problem z rozumieniem perspektywy osób, które tej branży nie znają, bo dla nas to jest oczywiste, a dla kogoś innego nie jest, więc warto na przykład zapytać ludzi, którzy potencjalnie mogliby wasz produkt kupić i na tej podstawie stworzyć sobie taką sekcję, ona wam naprawdę pomoże. Raz, że oszczędzi wam czas, dwa, że da klientowi więcej informacji na starcie, a trzy, że przyda się do pozycjonowania, więc warto na to zwrócić uwagę.

Bonus – Co robimy lepiej?

Ok, za chwilę bonus, ale przed bonusem chciałbym raz jeszcze zaprosić do subskrypcji tego kanału. Chciałbym zaprosić również do zapisania się do newsletteru, do wejścia na stronę internetową bfuture.pl, tam właśnie ten newsletter będzie. Zamieszczę również transkrypcję tego odcinka, tak żeby można było, jeżeli ktoś woli formę tekstową, no to również można, można sobie w ten sposób z tego korzystać.

Ok, co do bonusu, słuchajcie, jest coś takiego jak sekcja „dlaczego my”, czyli takie coś, co można zamieścić w kilku punktach na stronie. To się może pojawić na stronie głównej, to się może pojawić na stronie o nas, a może być na przykład przypisane pod poszczególne usługi. Jaka jest idea tego? Idea jest taka, żeby pokazać w krótki i prosty sposób, taki trochę graficzny, jakie macie wy, jaką ty masz przewagę konkurencyjną nad waszą konkurencją. Czyli przykładowo, dajesz dłuższą gwarancję. Ok, to może być dla klienta istotne. Może dajesz dłuższy czas zwrotu albo bezpłatną dostawę. To jest kolejna opcja w przypadku sklepu internetowego, tak? W przypadku usług, no to jest kolokwialne, ale ja używam określenia „odbieramy telefony”, bo okazuje się, że często dodzwonić się do firmy, która coś wam realizuje, to jest masakra. I dla klientów bardziej istotne jest to, że będą mieli z kim rozmawiać, że będzie tam jakiś człowiek za tym stał, niż cena, czy może jakieś opcje dodatkowe, które konkurencja ma, a wy nie macie, które na początku się wydawały korzystne, no ale z racji utrudnionego kontaktu korzystne nie są. No więc tak by to wyglądało. Zachęcam do tworzenia takich sekcji. Ja akurat je stosuję w przypadku poszczególnych usług, kontekstowo właśnie, dla danej usługi, no bo to u nas akurat jest dosyć rozbudowane, więc w tą stronę to realizujemy. A jeżeli nie masz tak rozbudowanej oferty, no to możesz to zrobić po prostu na stronie głównej albo na stronie o nas i lepiej na głównej i po prostu pokazać jakieś takie ogólne punkty waszej firmy, które są lepsze.

Podsumowanie – co powinno znaleźć się na stronie firmowej?

Podsumowując, pokazujemy, jaki konkretny problem naszego klienta chcemy rozwiązać i jaki konkretny problem klienta naszego możemy rozwiązać, tak? W jaki sposób pokazujemy ceny? Podajemy ceny i może przykłady realizacji z cenami i tak dalej, żeby dać klientowi takie podsumowanie i taki ogląd, czy w ogóle jesteście w jego budżecie, czy nie. Bo oferta może być super, jeżeli klient nie ma budżetu, to naprawdę nie skorzysta. Jasny i prosty sposób pokazany proces współpracy, żeby klient wiedział, co na poszczególnych etapach się wydarzy, czego może oczekiwać, czego wy będziecie od niego oczekiwali i tak dalej. Realizacje z opisem. Jeżeli macie formę jakiejś case studies – rewelacja. Jeżeli nie możecie, to chociaż opinie, które będą pokazywały, że wy rozwiązaliście problem waszego klienta, tak? Co dalej? Kwalifikacje, ale z perspektywy waszego klienta. To, co może go interesować. Co dalej? Dokumenty dotyczące polityki prywatności, zwrotu, regulaminów, terminów dostaw, warunków dostaw, w czym to będzie wysyłane i tak dalej. Gwarancje, które klient może, które może otrzymać od was, informacje o opiece po zakupowej, o tym, jak go będziecie wspierali na etapach wdrożenia, co dostanie w cenie poza jakby produktem, tak? Czy to będzie do bramy i się nie znamy, czy jednak będziecie otwarci na niego trochę dłużej. Dane kontaktowe, no, żeby klient wiedział, czy ma się z wami kontaktować, czy nie. Jeżeli je schowacie, nie będzie tego wiedział, odczuje jako „nie kontaktu się ze mną”. I na koniec sekcja pytań i odpowiedzi oraz sekcja „dlaczego my” właśnie związane z przewagami konkurencyjnymi i pokazaniem tego, jak wy funkcjonujecie, co robicie lepiej od waszej konkurencji.

Na dzisiaj to by było tyle. Najbliższych kilka odcinków chciałbym poświęcić na to, żeby omówić zawartość stron internetowych w różnych przykładowych branżach. Na pierwszy rzut pójdą prawnicy. Mam nadzieję, że ten odcinek będzie również interesujący dla innych branż. Wszystkich nie jestem w stanie zrealizować, ale tutaj w przypadku prawników myślę, że równie dobrze księgowi mogą się, czy wszelkiego rodzaju doradcy podatkowi mogą również, mogą się na tych odcinkach sugerować i na tych treściach budować swoją ofertę. A co będzie za kolejne dwa tygodnie, czyli w odcinku szóstym, tego wam nie zdradzę. Wszystkiego dobrego. Cześć.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do naszego newslettera – otrzymasz informację o nowych odcinkach lub inne wartościowe treści, bez spamu. Dołącz już teraz!

Ładowanie formularza...